sobota, 3 stycznia 2015

Przeziębienie?

Biegać w podczas choroby albo nie?

Otóż wiem,że niżej odpuścić. Mogę to stwierdzić na podstawie własnych doświadczeń – niby nic wielkiego, obudziłem się rano czując ten charakterystyczny niesmak w ustach, kataru jeszcze nie było ale nie czułem się już idealnie.Chociaż była to sobota, pogoda idealna, słońce ale nie za ciepło – tak sam raz. Zaplanowane miałem chyba moje minimalne wtedy 10km, i teraz od początku czułem, że będzie słabo, co nie omieszkał mi potwierdzić pulsometr wskazując dużo wyższe niż zwykle tętno. Zmęczenie również przyszło zdecydowanie szybciej niż zwykle… i niestety nie dałem rady – musiałem zawrócić czy skrócić dystans.


Kolejna rzecz to sam trening… Jeśli trenujesz według określonego, rozpisanego dokładnie planu, lepiej nie wracaj do niego od samego początku. Osobiście polecam chociaż zacząć delikatnie i powoli – mniejsze niż jednostki treningowe i najlepiej samo „szuranie” czyli powolny, spokojny trucht. Przechłodzenie organizmu również nie może być wskazane, więc o ile na dworze panuje mróz, jestem przekonany,że lepiej odpuścić lub pobiegać na bieżni stacjonarnej. Dopiero po tym pierwszym treningu można poczuć czy jesteśmy aktualnie gotowi wrócić do dawnego rygoru (zwykle pewnie nie) – o ile biegasz teraz ostatnimi czasy to na pewno nauczyłeś się aktualnie trochę wsłuchiwać się w swój organizm, to może być właśnie moment żeby z Dyskopatia rehabilitacja tej umiejętności skorzystać


Na koniec tego wywodu zaznaczam, że moje powyższe porady dotyczą w pierwszej kolejności biegania po przeziębieniu.O ile dopadła Cię prawdziwa grypa, najlepiej będzie skonsultować się w tej sprawie z lekarzem – grypa to jednak nie są przelewki bądź nie można tego lekceważyć, nie mówiąc w tej chwili o zbyt szybkim wracaniu do konkretnego wysiłku fizycznego jakim może być bieganie. W tym wypadku atrakcyjniej odczekać tyle jak dużo radzi lekarz.


Post Bieganie po przeziębieniu pojawił się poraz pierwszy w Facet Na Diecie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz